Artykuły

Porno biznes – po Polsku?

Jest jakaś różnica między filmem erotycznym a porno?

  • Jeśli jest to ciężko ją wyznaczyć, bo w każdym kraju wygląda to nieco inaczej. To co dla polaka jest już rasowym porno, w innym kraju to tylko lekki erotyzm. Dla jednych gołe cycki to już porno, zaś dla innych to zupełnie normalna sprawa. Wiecie o co chodzi? Tak samo jest z filmem. Niegdyś pocałunek na ekranie nie mógł trwać dłużej niż 7 sekund, a dziś… sami widzicie jak to wygląda 🙂

Wiecie jak wyglądał biznes XXX zanim pornografia w Polsce?

-Do 1989 roku biznes erotyczny w Polsce w ogóle nie istniał (wierzycie w to? bo my nie 🙂 no ale przyjmijmy, że faktycznie tak było).

W przepisach była mowa o zakazie praktycznie wszystkiego: nie wolno było produkować, sprzedawać, przewozić… zaś w kwestii czasopism – były ogólnodostępne w każdym kiosku.

Dopiero we wrześniu 1998 roku, kodeks karny jasno nakreślił co jest dozwolone a co nie. Przepisy obowiązują do dziś.

Dobry film porno – to jaki?

Jakość w kwestii filmów porno to pojęcie dość względne. Jedni wolą filmy z fabułą i „akcją”, inni wolą szybkie filmiki z samym… seksem. Także ciężko stwierdzić, który film jest naprawdę „dobry”.

Dobry film to dobrzy aktorzy – których niestety brakuje. Do branży dobijają się drzwiami i oknami kobiety – męskich aktorów niestety brakuje, a kiedy już się pojawią to i tak potrzebna jest pewnego rodzaju… „selekcja”. Wygląd jest ważny w tego typu filmie… erotycznym – jak to określają swoje dzieła producenci. Aktorzy muszą dobrze wyglądać i to nie tylko… przed zdjęciem odzieży.

Nasz krótki wywiad z Polskim początkującym aktorem porno:

-Dlaczego wybrałeś aktorstwo właśnie w takiej branży?

-Chciałem się sprawdzić, a właściwie… to miała być forma „dorobienia sobie”, ale „praca” tak mi się spodobała, kamera mnie tak polubiła, że zostaje na dłużej.

-Jesteś młodziutki, masz dopiero 26 lat, masz określone plany na przyszłość? Dom? Drzewo? Rodzina?

-Na razie mam zamiar się bawić w branży, nie myśląc o ciepłych kapciach i emeryturze.

-Jesteś Polakiem i próbujesz kariery w Polsce, nie planowałeś wyjazdu?

-Planowałem. Wiem, że aktorzy nie tylko są bardziej cenieni za granicą, bo zarabiamy tu naprawdę mało i to dużo mniej niż kobiety z tego samego planu filmowego; ale szybciej rozwija się tam cała ewentualna kariera. Jednak póki co stwierdziłem, że zostaję tutaj. Tu mi dobrze.

-Co Twoi znajomi na to, co robisz?

-Jedni nie wiedzą, inni się domyślają, ale nic nie mówią… jeszcze inni wiedzą i potępiają, a jeszcze inni wiedzą i mają to właściwie w … „dupie” jeśli tak mogę powiedzieć. Przyjaźnią się ze mną bez uwagi na to, jaki zawód wykonuję.

-Jeśli filmy porno to tylko z partnerkami?

-Oczywiście. Miałem już parę propozycji by nakręcić film porno z udziałem kumpla z ekipy – ale delikatnie podziękowałem. Nie lubię pedałów – ani tych prawdziwych – ani tych „na niby”.

-Ile filmów jest na Twoim koncie?

-7.

-Aż tyle?! Przecież działasz w branży dopiero 2 lata?!

-No dokładnie. Jest okej, ciągle się coś dzieje. Pasuje mi to.

-Coś jeszcze poza aktorstwem?

-Taa. Zdarzyło mi się kilka sesji zdjęciowych do jakichś „świerszczyków” babskich, ale to było ze 3 razy. Fajna zabawa, fajna pamiątka.

źródło: polskiepornole.pl